SINGING EUROPE – Wydarzenie stricte europejskie w tym roku okazało się sięgnąć rangi światowej! A dlaczego? Światowe Dni Młodzieży trwają, a co za tym idzie tysiące pielgrzymów przybyło do Polski… Nie tylko do Krakowa… We Wrocławiu ich obecność jest również zauważalna…
Singing Europe
Fot. Angelina Czarniak

 

Singing Europe
BEZ PRACY NIE MA KOŁACZY

O programie Singing Europe wiedzieliśmy jakiś czas temu. Wszyscy ćwiczyli repertuar już dużo wcześniej w swoich chórach, bo ilość utworów nie była mała. Co więcej, każdy z nich pochodził z innego kraju. Ten fakt okazał się być małą przeszkodą – oprócz znanych języków jak angielski, niemiecki czy hiszpański pojawiły się także mniej popularne piosenki pochodzące z Norwegii, czy Węgier – wierzcie lub nie – nauczyć się poprawnej wymowy wcale nie było takie łatwe. Za nami miesiące prób i godziny wspólnych spotkań, i na próbach, i na warsztatach. A wszystko po to, by pojawić się na koncercie we Wrocławiu i stanąć u boku zawodowców.

SPROSTAĆ WYZWANIOM Singing Europe

Prawie tysiąc chórzystów zawitało do Wrocławia dzień przed koncertem. W końcu próba w takim gronie, z orkiestrą i w miejscu takim jak stadion była konieczna. Trzeba sprawdzić nagłośnienie, akustykę, zsynchronizować chóry z orkiestrą i nauczyć się choreografii. Już wtedy uderzył mnie ogrom tego przedsięwzięcia i przeszkody rozsiane po naszej drodze. Stadiony niestety nie są przystosowane do koncertów i akustyka stanowi wielkie wyzwanie, zwłaszcza dla chórów, które przecież nie są zawodowymi i prawdopodobnie nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyły. Do tego choreografia, łatwa, ale była na nią poświęcona tylko jedna próba – próba generalna. Zmęczeni udaliśmy się w miejsca naszego noclegu po całym upalnym dniu ćwiczeń.

 

Singing EuropePRAWDZIWY WŁOSKI TEMPERAMENT

Światowe Dni Młodzieży to przede wszystkim wydarzenie zrzeszające wiernych z całego świata. Stąd zapewne pomysł organizatorów, by zaprosić do Wrocławia siostrę Cristinę Scuccia – zwyciężczynię drugiej edycji włoskiego The Voice of Italy. Jeśli ktoś z Was uważa, że ta wokalistka śpiewa tylko „kościółkowe” piosenki żyje w wielkim błędzie – na stadionie można było usłyszeć tak znane przeboje jak „Happy” czy „Like a Virgin„. Ta niepozorna, młoda zakonnica potrafiła rozkręcić publiczność do tego stopnia, że wszyscy tańczyli i śpiewali razem z nią. Ciężko było stać nieruchomo w miejscu nawet pomimo małych problemów z odsłuchem, których Cristina była w pełni świadoma i mimo wszystko potrafiła z tego wybrnąć, co świadczy o jej umiejętnościach i talencie.

STANĄĆ PRZED TYSIĘCZNĄ PUBLICZNOŚCIĄ Singing Europe

Nigdy nie sądziłam, że kiedykolwiek będę miała możliwość uczestniczyć w tak wielkim koncercie i to od strony wykonawcy a nie odbiorcy. Nasz chór Bel Canto stanął pośród innych chórów z całej Polski i zagranicy, aby zaśpiewać znane w europejskich krajach utwory. Niektóre z nich były obce i nam, i samej publiczności. Jednak przy piosenkach takich jak „Kalinka” czy „Viva Espana” ciężko było odróżnić nasze głosy od głosów widowni. Obserwowanie ze sceny bawiących się na płycie ludzi to dla nas magiczne przeżycie – nie dziwię się więc, że przez cały koncert stałam z szerokim uśmiechem i tak ciężko było w końcu zejść ze sceny i wrócić do domu.

Singing Europe
Fot. Angelina Czarniak
WSPOMNIENIA DLA DUSZY

We Wrocławiu spędziłam niecałe dwa dni, a już dziś wiem, że wspomnienia pozostaną gdzieś głęboko i na zawsze. Na myśl o przeżytych wtedy chwilach, mam na skórze gęsią skórkę i gdyby ktoś zaproponował mi kolejny taki koncert – pojechałabym w ciemno! Tym razem to ja byłam jedną z tych osób, które tworzyły wielkie muzyczne show, ale była to dla mnie równie wielka uczta, co dla publiczności (o ile nie większa!). Nic dziwnego, że wcale nie widzi mi się zrezygnowanie z chóru – za dużo miłych wspomnień i prawdziwych, muzycznych przeżyć!

NA PRZEKÓR STEREOTYPOM

Wydarzenia takie jak to utwierdzają mnie w przekonaniu, że chór to nie tylko śpiew w kościele – tym sposobem po raz kolejny przełamujemy ten stereotyp i pokazujemy sobie, jak i innym ludziom, że repertuar nie musi być ograniczony i na nowe wyzwania wciąż jesteśmy gotowi!

 

 

Poniżej przygotowana przeze mnie krótka relacja z koncertu:

Więcej zdjęć z wydarzenia na oficjalnym profilu Singing Europe oraz na profilu mojego chóru Bel Canto:

⇒ Singing Europe

⇒ Chór Bel Canto

⇒ Rytmy Świata w Narodowym Forum Muzyki

⇒ Koncerty Akademii Chóralnej

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.