Lato z Radiem – zespół Ira to niezwykły koncert, który przyciągnął tłumy, pomimo deszczowej pogody. Rabka Zdrój już po raz kolejny gościła u siebie najpopularniejsze w całej Polsce zespoły. I w tym roku nie mogło zabraknąć dobrze znanych wszystkim piosenek.
źródło: www.rabka.pl

Zespół Ira to jeden ze starszych zespołów na dzisiejszej scenie muzycznej, wszak obchodzą już ponad trzydzieści lat. Ich piosenki znane są zarówno starszym jak i młodszym słuchaczom i chyba nie znam osoby, która nie znałaby tekstu: ona jest ze snu, a ubrana w codzienność…. W tym roku Polskie Radio zdecydowało, że wystąpią w Rabce Zdroju. Musieli jednak sprostać ogromnemu wyzwaniu. Z reguły koncerty plenerowe mają największą publiczność tylko przy dobrej pogodzie, a niestety tego dnia nic nie wróżyło słońca. Czy jednak dla tak kultowego zespołu był to problem?

źródło: www.rabka.pl
START!

Koncert rozpoczął się po godzinie 20-stej od intra (muszę przyznać, że wielu artystów korzysta teraz z takiej opcji i jest to niesamowite wprowadzenie w klimat danego twórcy). Już w tym krótkim wstępie łatwo było rozpoznać typowe dla Iry dźwięki. I już wkrótce każdy mógł rozpoznać, że rozpoczyna się utwór „Powtarzaj to”. Publiczność mimo naprawdę potężnej ulewy bawiła się przy refrenie piosenki, by za chwilę, przy kolejnym utworze krzyczeć na całe gardło: masz siłę, masz wiarę

SOCZYSTY SMAK ROCKA

Ira to zdecydowanie mocne brzmienie, co już z pewnością zauważalne było od samego początku, ale przy utworze „Taki sam” nikt już nie mógł mieć wątpliwości. Artur Gadowski – wokalista zespołu – pomimo upływu tylu lat pozostawał niezmienny wokalnie i potrafił zaskoczyć typowo rockowym brzmieniem, ale nie tylko! W trakcie koncertu przywoływał historię związaną ze swoimi początkami w zespole. W latach 80. Ira dopiero powstała, ale już wtedy ich piosenki stały się znane, a sam Gadowski przywołał utwór „Zostań tu” i o ile nie był mi znany, o tyle spodobały mi się w nim partie gitarowe. Kiedyś gra na gitarach elektrycznych różniła się bardzo od dzisiejszych rzępoleń. Zespół Ira w tej kwestii pozostaje niezmienny od lat.

źródło: www.rabka.pl
SZANSA DLA MŁODYCH

Ku zaskoczeniu publiczności, kolejnym utworem nie było nic z repertuaru Iry. Mało tego, nie zaśpiewał go Gadowski, lecz jeden z gitarzystów – Piotr Konca. Muszę przyznać, że jego wykonanie „Rolling on the River” było bardzo zadziorne. Podoba mi się, że poważani i szanowani artyści dają szansę swoim młodszym kolegom. Pierwszy raz coś takiego usłyszałam i zobaczyłam na koncertach Beaty Kozidrak, gdy dała możliwość wykazania się swoim chórkom (zobacz relację TUTAJ). Piotr Konca uzyskał szansę pokazania, że nie tylko jest świetnym gitarzystą i muzykiem, ale także wokalistą, a to nie zawsze idzie w parze.

LIRYCZNA WERSJA ROCKA?

Po tej mocno energetyzującej dawce muzyki nadszedł czas na balladę „Wybacz”. Pamiętam, że wraz z premierą piosenki, poza charakterystycznym głosem Artura Gadowskiego, niewiele byłam w stanie powiązać z dawną Irą. Byłam jednak w błędzie. Ten utwór to zdecydowanie cała Ira – może tylko bardziej liryczna. Zaraz po tym krótkim zwolnieniu, publiczność znów mogła szaleć przy „Ona jest ze snu”. Wtedy deszcz nie był już nikomu straszny i wszyscy bawili się ile tylko sił w nogach i głosie.

KU PAMIĘCI

Oprócz Piotra Konca, swoją szansę otrzymał również inny gitarzysta – Sebastian Piekarek, który wykonał utwór ku pamięci zmarłego Chrisa Cornella – wokalisty zespołu Audioslave. Zaśpiewał mocnym rockowym głosem „Cochise” i tym samym sprawił, że publiczność naprawdę oszalała i bawiła się w deszczu bez żadnych oporów.

INNY ŚWIAT, A TAK ZNAJOMY

O tym, że Ira bardzo spodobała się publiczności świadczyły na pewno ogromne oklaski. Pomimo ogromnej ulewy, zespół wyszedł ponownie na scenę, by zaśpiewać dwa bisy. Chyba nie mogli lepiej zakończyć swojego koncertu śpiewając „Nadzieję”. Świat Iry z pewnością nie jest moim światem, ale muszę przyznać, że byłam zaskoczona ilością piosenek, które znam od A do Z.

Setlista:

  1. Powtarzaj to
  2. Mocny
  3. Taki sam
  4. Zostań tu
  5. Rolling on the River (wyk. Piotr Konca)
  6. Wybacz
  7. Ona jest ze snu
  8. Inny wymiar
  9. Parę chwil
  10. Conchise (wyk. Sebastian Piekarek)
  11. Zdobyć świata szczyt
BISY:
  1. Mój dom
  2. Nadzieja
Oficjalna strona zespołu IRA ⇒ http://ira.art.pl/

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.