Przewodniku Światła

PRZEWODNIKU ŚWIATŁA

Przewodniku Światła,
znasz umysł mój,
Powiedz ile
przede mną dróg,
Natnij serce
nożem pełnym bruzd,
Ucałuj stopy
balsamem swoich słów,
Pokaż najbardziej
kręte szlaki życia,
Nie pozwalaj
wycofać mych gwiazd,
Zachowaj spokój
złożonością swego „ja”,
Upadnij bosy
szukając cienia plam,
Zahipnotyzuj duszę
pozostawiając gwiezdny trans,
Ponieś mnie
kochając eteryczny smak,
Pozostaw ramiona
otwarte przed burzą,
Wymrucz sennie
modlitwy nieskończoną mantrę,
Przewodniku Światła,
utul do snu!


Data:

19.01.2016

Miejsce:

Dom

Inspiracja:

Wiersz powstał w bardzo intensywnym dla mnie czasie. Sesja na studiach, nowe wyzwania… Czas, w którym szukałam wielu odpowiedzi i zastanawiałam się, co stanie się za miesiąc, dwa, za pół roku… Wtedy pewna była tylko jedna rzecz – przyjaźń… Magiczna więź, która pojawiła się zupełnie nagle i nawet nie do końca wiem skąd… Poprowadziła mnie ona przed siebie i doprowadziła do miejsca, w którym spotkałam prawdziwego przyjaciela. Osobę, która zawsze o mnie walczy i bywa, że wierzy we mnie mocniej niż ja sama. A poznałam ją dzięki bratniej duszy, która bliska jest nam pomimo nieskończonej ilości przeszkód znajdujących się na naszych drogach. Pisząc ten wiersz byłam pewna, że mam tylko jednego Przewodnika… Teraz wiem, że mam ich dwoje!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.